Światło nagrywarki w powiększeniu
® Wszelkie prawa zastrzeżone
+++++++++++++++++++++++++++++++++
Zaczęłam czytać kolejną książkę, w sumie to już ją kończę. Tyle wiedzy o świetle, a będę miała jeszcze kilka książek, z czego jedna będzie poświęcona tylko oświetleniu. Ostatnio dostałam jeszcze jedną.
Wciągają mnie coraz bardziej te książki. Wiem, że tego jest dużo, ale czytanie i dowiadywanie się różnych rzeczy sprawia mi przyjemność. Może nie będę wielkim fotografem, ale na pewno będę fotografować.
Kolejny krok to przeczytanie książki o lustrzankach, a jeszcze kolejny (może za parę miesięcy) to Nikon D90:)
Bardzo lubię robić zdjęcia w makro:) Niedługo zrzucę zdjęcia na kompa. a póki co pokazuje kolejne z tego tysiąca, który już mam:)
ważne,żeby robić to,co się lubi:)
OdpowiedzUsuńTo prawda, ale ja uważam, że jeśli nie jestem w czymś dobra to szkoda mojego czasu na to.
OdpowiedzUsuńZ fotografią jest tak samo. Jak ktoś mi powie, że moje zdjęcia są do bani i nie mam talentu, to zrezygnuję i jeśli sama też tak uznam. Na razie to jestem przeciętna, czyli na pozimie zdjęć z imienin cioci kloci.
A ja myślałam, że to światła zbliżajacego sie samochodu...
OdpowiedzUsuńKochanie,niech nikt Ci tak nie powie.
Ogladałam taki reportaż kiedyś. O sławnym fotografie,nie pamietam teraz nazwiska ale jakoś na M..Maissel chyba.
I on mówił,że na sesji robi 100 albo i więcej zdjęć z których wybiera 3-4 najlepsze!
Więc ćwicz i rób zdjęcia a reszta przyjdzie sama.
A wiem, że się tyle zdjęć robi i wybiera tylko kilka:) A ja to naprawdę lubię:)
OdpowiedzUsuńHaha, a ja myślałam, że to światła samochodu xD Szczególnie po pierwszym zdjęciu..
OdpowiedzUsuńA to nie światła samochodu:)
OdpowiedzUsuń